Ozdoba wiejskiego podwórka

Czy hodowla indyków musi być prowadzona wyłącznie w celach komercyjnych? Oczywiście, że nie, a w każdym razie nie, jeżeli chodzi o zwierzęta dorosłe, których nie trzeba mieć na posesji zaraz całego stada. Równie dobrze może to być kilka sztuk, a nawet parka, która urozmaici widok pasących się nieopodal posesji domowych ptaków. Jeżeli jednak chodzi o pisklęta indycze, to hodowla takowych w warunkach domowych jest raczej mało prawdopodobna, a już z całą pewnością bardzo kłopotliwa.
Niestety, ale nawet samo pozyskiwanie indyczych jaj jest kłopotliwe, a do tego jeszcze należy zmusić indyczą mamę do ich wysiadywania. Montowanie sztucznych kwok, czyli inkubatorów do małego stadka jest i uciążliwe i zbyt pracochłonne w każdym okresie i dojrzewania jaj, i piskląt po wykluciu się, dlatego znacznie łatwiej zakupić małe ptaki tego gatunku w profesjonalnie prowadzonej wylęgarni.
Wiąże się to zresztą z dodatkowymi korzyściami. Tam mamy możliwość nie tylko zakupu piskląt w różnym, najbardziej odpowiadającym nam rozmiarze, ale także rasie i ubarwieniu ptaków, które w zamiarze przeznaczenia ich na ozdobę własnej posesji, ma przecież niebagatelne znaczenie.