Gastronomia wyposażenie – Żagań

0
37

Od zawsze marzyłam by zostać szefem kuchni. Jako dziecko zamiast bawić się lalkami lub malować kolorowanki wolałam iść do babci i obserwować jak gotuje. Pierwszym daniem jakie zrobiłam były pierogi z serem. Miałam wtedy 8 lat, wylałam na nogę wrzątek w czasie gotowania i spędziłam 3 dni w szpitalu. Myślisz, że mnie to zniechęciło? Nie żartuj. Wypadki w kuchni się zdarzają, wiedziałam to już wtedy, wystarczy być uważniejszym i wszystko może się wtedy udać. Jak potoczyły się moje losy? Co prawda nie zostałam zawodową kucharką, ale branża ta jest dzisiaj moją codziennością. Jestem handlowcem a gastronomia wyposażenie to całkiem dochodowy pomysł na business. Chociaż wieczorami siadając przed telewizorem i oglądając programy rozrywkowe, w których kucharze amatorzy spełniają swoje marzenia czuję lekkie ukłucie w klatce piersiowej. Może warto wyjść poza swoją strefę bezpieczeństwa i wrócić do tego co dawało mi tak wiele radości. Albo po prostu skończę z zamawianiem pizzy, a wrócę do hobbystycznego gotowania.